Małżeństwo na budowie-problemy z pozwoleniem na budowę.
Witajcie,
mamy dwa miesiące opóźnienia ze względu na problemy z dokumentacją.Okazuje się, że w naszym przypadku sprawdziło się twierdzenie wielu ludzi,że budowa domu wymaga cierpliwości i stalowych nerwów. Przygotowanie dokumentacji poszło całkiem sprawnie, ale niestety czekanie na uzgodnienia projektu oraz brak dobrej woli urzędników(czekaliśmy na podpisy dokumentów naprawdę długo), problemy z architektem przyłączy, który zapomniał,że przed złożeniem dokumentacji projektowej trzeba ją uzgodnić w Zakładzie Uzgodnienia Dokumentacji Projektowej(tzw.ZUD) przez co straciliśmy aż 3 tygodnie.....
Dla tych co dopiero rozpoczynają mam ważną poradę:nawet jeśli architekt jest z polecenia, sprawdzajcie przepisy sami, bo może się okazać,że przez jego brak wiedzy co do wymaganych dokumentów w urzędzie, będziecie długo czekać na pozwolenie. My zaufaliśmy w 100% naszemu architektowi, daliśmy upoważnienie do reprezentowania nas w urzędzie, i niestety okazało się,że to był duży błąd. Teraz czekamy dalej, mam nadzieje,że nic nowego w urzędzie się nie pojawi i będziemy mogli w końcu zacząć budowę