Podbitka/elewacja/kominek
Prace pomału, ale ciągle do przodu. Pomalowaliśmy ściany gruntem (użyliśmy biały grunt pod tynk firmy FAST) , tynki zrobimy na wiosnę. Udało się również uruchomić kominek, zamontować schody na strych, zrobić podbitkę.
Prace pomału, ale ciągle do przodu. Pomalowaliśmy ściany gruntem (użyliśmy biały grunt pod tynk firmy FAST) , tynki zrobimy na wiosnę. Udało się również uruchomić kominek, zamontować schody na strych, zrobić podbitkę.
Ocieplenie budynku na ten moment zakończone, pozostało tylko położyć drugą warstwę kleju i zabezpieczyć impregnatem przed zimą, tynk zaplanowaliśmy na przyszły rok. Obecnie udało nam się w ciągu tygodnia wykonać sufit podwieszany, użyliśmy profili 0.6 firmy Budmat, wieszaki Knauf i Budmat, gdybyśmy mieli więcej pieniędzy to cały sufit byłby w systemie Knauf, ale niestety nie mamy, więc pomieszaliśmy systemy. Według zaleceń powinniśmy zrobić podwójne płytowanie karton-gips, żeby uniknąć popękania sufitu,jednak na ten moment zostawiamy 1 warstwę zobaczymy co się będzie działo... Zaczynamy łazienkę😀
Od ponad miesiąca walczymy z ociepleniem, niestety nie idzie tak szybko jak myślałam. Mąż właściwie robi wszystko sam, ja tylko podaję, sprzątam. Na początku szło bardzo szybko, ale zaczęły się okna, które wymagają dużej precyzji. W środku domu prace stanęły, mieliśmy robić sufity, łazienkę, ale ze względu na styropian, który nie lubi słońca 😀musimy najpierw skończyć elewację. Jestem naprawdę dumna z męża, że podjął się tego zadania😀
Na pocieszenie trochę zdjęć z ogrodu😀
Ocieplenie budynku ze względu na finanse postanowiliśmy zrobić sami, kupiliśmy styropian grafitowy 20cm, listwy startowe, klej... I tak od ponad 2tygodni działamy, myślę, że jak na pracę około 4h dziennie zrobiliśmy naprawdę dużo. Najwięcej problemów było przy oknach, ale daliśmy radę, pozostały ściany szczytowe i będziemy mogli kłaść siatkę. Wylewki schną już ponad 2tygodnie, robi się już naprawdę domowo następny etap to sufity z płyt karton-gips.
Ogrzewanie podłogowe wykonaliśmy sami po konsultacjach z zaprzyjaźnionym hydraulikiem, to zadanie nie było dla nas trudne, zajęło kilka dni. W czwartek już robimy wylewki systemem zleconym, a my bierzemy się za ocieplenie budynku.